Ostatnie lata to powtarzający się schemat: amerykańscy uczeni straszą nas zimą stulecia, tymczasem pogoda płata figle i w okresie między grudniem, a styczniem mamy ciepłą jesień, a nawet opcję wiosenną. Zima jeżeli już przychodzi do na krótko w lutym lub marcu. Klimat się zmienia, a wraz z tą zmianą także przyzwyczajenia kierowców. Pojawia się coraz więcej wątpliwości dotyczących m.in zakupu opon zimowych. Czy to ma jeszcze sens? Czy warto kupować zimówki?
Bieżnik opony zimowej jest głębszy i ma inny kształt niż bieżnika opony letniej
Wiele osób nie zdaje sobie sprawy jakie są różnice między oponami zimowymi, a tymi, których przeznaczeniem jest okres letni. Różnice dotyczą wielu parametrów technicznych, ale także materiałów z których zostały wykonane opony. Zimówki, a więc opony przeznaczone do jazdy w zimie, posiadają zdecydowanie większą ilość kauczuku, przez co ich struktura jest bardziej miękka, niż w przypadku letnich odpowiedników. Finalnie ma to niezwykle istotny wpływ na zwiększenie przyczepności opony do podłoża. Przyczepność opony letniej dostosowanej do wysokich temperatur jest zdecydowanie mniejsza zimą, a spada drastycznie jeśli temperatura osiągnie mniej niż 7 stopni Celsjusza.
Kolejną różnica w zestawieniu opon zimowych z letnimi czy uniwersalnymi jest wzór bieżnika. W ogumieniu zimowym wykorzystuje się niezwykle głęboki bieżnik, co zapobiega dostawaniu się śniegu do środka. Ponadto jeśli przeanalizujemy sobie budowę bieżnika, to ujrzymy, że w jego skład wchodzi kilkanaście tysięcy mikroszczelin mających na celu rozproszenie wody podczas jazdy.
Niestety polscy kierowcy należą w większości do tej grupy ludzi, która kieruje się stereotypami. Z danych statystycznych publikowanych na różnego typu portalach motoryzacyjnych wynika jasno, że najczęściej kupujemy opony zimowe przed zimą lub późną jesienią. Niektórzy czekają wręcz na pierwsze opady śniegu. Analogicznie postępujemy przy zakupie opon letnich – już na wiosnę rozglądamy się za dobrymi cenami.
Tymczasem na ogólnie pojmowanym Zachodzie trendy są zupełnie odwrotne. Tam kierowcy wiedzą, że opony zimowe kupować należy latem, kiedy są stosunkowo najtańsze. Im dłużej zwlekamy z zakupem opon zimowych tym większe jest prawdopodobieństwo, że kupimy je drożej i co niestety jest coraz częstszą praktyką w dobie COVID-19 – będziemy musieli czekać na towar dłużej. Pamiętajmy również, że oprócz samego zakupu, opony trzeba jeszcze sprawdzić i ew. wymienić, a to też jest czasochłonne.
Każdy typ opon ma swoje wady i zalety. Podobnie jest w przypadku popularnych zimówek. Opony zimowe są zazwyczaj przydatne nieco krócej niż letnie, ale dają za to większy komfort jazdy i poczucie bezpieczeństwa. Warto także obalić inny mit w tym miejscu, dotyczący tego, że używane zimówki, mają identyczne wartości trakcyjne jak nowe opony letnie. To bzdura, którą powielają tylko zwolennicy motoryzacyjnych mitów!
Wśród najważniejszych zalet opon zimowych warto wymienić:
– bardzo dobrą przyczepność na zimnych, mokrych i oblodzonych drogach;
– dostosowanie bieżnika do ubitego śniegu, przez co nie dochodzi do poślizgu;
– ograniczają aquaplaning;
– wzmacniają bezpieczeństwo i komfort jazdy;
– zużywają się wolniej niż opony letnie i całoroczne, zwłaszcza w temp poniżej 7 stopni Celsjusza;
Coś co jest droższe, nie zawsze jest lepsze, ale w przypadku opon, zwłaszcza zimowych przeważnie tak jest. Producenci ogumienia zimowego wiedzą, jak ważne jest bezpieczeństwo. Lepsza opona, to lepsze materiały z których jest zbudowana i i bardziej dopracowane bieżniki. To z kolei przekłada się na wyższe bezpieczeństwo . Bezpieczeństwo to nasze życie i życie naszych bliskich, a na tym oszczędzać nie można. W oponach zimowych klasy premium stosuje się obecnie najnowocześniejsze rozwiązania technologiczne, testowane wcześniej w próbach, wyścigach. A za technologię trzeba niestety płacić.
W zimie jednym z większych zagrożeń jest aquaplaning. W ekstrmalnych warunkach mamy do czynienia również ze “szklanką”, ale na to nie ma mocnych. Zakup opon zimowych powinien być poprzedzony solidnym researchem, analizą opinii użytkowników. Pamiętajmy, że nie ma czegoś takiego jak najlepsze opony zimowe, ponieważ przy doborze opon znaczenie ma styl jazdy, model samochodu czy nawierzchnia po której się poruszamy.